Lords of the Fallen to tytuł mający stanowić pewnego rodzaju filar konkurencyjności w dziedzinie gier fabularnych. Twórcy ujawnili kilka dodatkowych elementów, które będą jego domeną...
Nie sposób oczekiwać tutaj jakiejś milowej rewolucji w kwestiach związanych z gameplayem, gdyż gra ta będzie oparta na sprawdzonych dotychczas rozwiązaniach, jednakże jak zauważył Tomasz Gop:
„W skrócie to raczej nie będzie gra z cyklu „tego jeszcze nie
widziałeś”, ale bardziej coś w stylu „wszystkie najlepsze gry w które
już grałeś” (…) Celujemy w dobranie odpowiedniej ilości składników
z RPG-ów, bijatyk czy nawet strategii w jednej wielkiej misce
i ugotowaniu z nich pikantnej, sycącej i uzależniającej zupy.”
Odniesiono się również do poziomu trudności oraz nie pominięto nawiązań do serii Souls:
„To nie będzie system łatwy do nauczenia, jednak upewnimy się, że
gracze otrzymają wszystkie narzędzia potrzebne do opanowania go. Co
jeszcze ważniejsze to nie karzące doświadczenie, gdyż każdy będzie mógł
rozłożyć proces nauki na własne tempo. (…) Im więcej gracze wiedzą
o naturze czekającego ich wyzwania, tym więcej mogą przeczytać, nauczyć
się i trenować przed starciami z kluczowymi bossami. Dzięki temu jest to
zdecydowanie mniej frustrujące, choć nadal stanowić będzie wyzwanie.”
Gop ujawnił również, że większość przeciwników będzie się bardzo różnić, dzięki czemu gracz zawsze będzie miał możliwość nauczenia się czegoś nowego.
Gra ma zadebiutować jesienią tego roku na PC oraz a konsolach PS4 i Xbox One.
Poniżej dla przypomnienia i dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji załączam oficjalny zwiastun:
0 komentarze:
Prześlij komentarz